W trzecim kwartale 2025 r. banki udzieliły o 16 proc. więcej kredytów mieszkaniowych niż w poprzednim kwartale i aż o 41 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej – wynika z najnowszego raportu o kredytach mieszkaniowych i cenach transakcyjnych nieruchomości AMRON-SARFiN. Wartość kredytów udzielonych w tym okresie wyniosła ponad 29 mld zł, co oznacza wzrost o 18 proc. kw./kw. i 51 proc. r./r. Średnia wartość udzielanego kredytu hipotecznego przekroczyła poziom 450 tys. zł. Spadła za to liczba czynnych umów o kredyt mieszkaniowy.
Wyższemu zainteresowaniu zaciąganiem kredytu mieszkaniowego sprzyja, poza wyhamowaniem wzrostu cen transakcyjnych mieszkań, seria obniżek stóp procentowych NBP. Pierwsza od października 2023 r. decyzja o obniżce stóp procentowych o 0,50 p.p. w maju br. oraz następne w lipcu i we wrześniu spowodowały obniżenie stopy referencyjnej z 5,75 proc. do 4,75 proc., co zdecydowanie wpłynęło na wzrost zdolności kredytowej. Seria decyzji Rady Polityki Pieniężnej poprawiła również notowania wskaźników koniunktury konsumenckiej GUS (BWUK, WWUK), najwyższych od początku pandemii
mówi dr Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich i prezes Centrum Procesów Bankowych i Informacji Sp. z o.o.
Przyczyną jest rekordowy zapas niesprzedanych na rynku pierwotnym ponad 60 tys. mieszkań. Deweloperzy dysponują więc zapasem mieszkań na co najmniej półtoraroczną sprzedaż. Co prawda w III kwartale po raz pierwszy od roku wzrosła liczba udzielonych pozwoleń budowlanych i to aż o 24 proc. w relacji do poprzedniego kwartału, ale w skali roku jest ona niższa o 18 proc. Liczba rozpoczętych inwestycji nawet nie drgnęła. Wzrosła natomiast liczba mieszkań oddanych przez deweloperów do użytkowania – liczba ponad 33 tysięcy mieszkań oznacza wzrost zarówno w ujęciu kwartalnym, jak i rocznym – odpowiednio o prawie 14 proc. oraz 9 proc. Jednak jest to wynik decyzji inwestycyjnych podejmowanych 2-3 lata wcześniej
tłumaczy dr Jacek Furga.


